Kochana!
Był środek zimy. Pamiętam, że spadł wtedy śnieg i na dworze był straszny mróz. I ta noc, która wydawała mi się wtedy całą wiecznością. Nie mogłam się Ciebie doczekać. Czułam jakbym Cię znała od zawsze a jednak nigdy przedtem nie widziałam. Pięć lat temu urodziłam dziewczynkę. Wydawało mi się, że zwyczajną. Dziś już wiem, że urodziłam dziewczynkę o wielkim sercu, które każdego dnia obdarowuje nas swoją ogromną miłością. Pamiętam jak na świat przyszła Gaja i kiedy pierwszy raz w życiu zostawiłaś w szpitalu swoją ukochaną przytulankę. Powiedziałaś wtedy : to nic mamo, nie martw się! dziś w nocy wezmę do spania innego króliczka. Widziałam jak wiele to dla Ciebie znaczyło. Wiedziałam już, że urodziłam najwspanialszą starszą siostrę dla tej małej dziewczynki. Najwspanialszą jaką mogłam sobie wymarzyć.
Zawsze wstajesz pierwsza i kiedy za oknem jeszcze ciemno a Ty nie chcesz nikogo budzić włączasz lampkę i bawisz się sama. Po cichutku. Często malujesz laurki, które zaraz potem przynosisz nam do łóżka. Zawsze masz też ze sobą mnóstwo przytulanek, które niesiesz pod pachą dla Gai. Przytulasz Ją wtedy mocno i wciskasz się do nas pod kołdrę. Uwielbiasz książki dlatego masz ich całe mnóstwo. Codziennie wieczorami czytamy Basię albo Piaskowego Wilka. Nawet zapisałam Cię do pobliskiej biblioteki, którą odwiedzamy co tydzień i wypożyczamy kolejne bo ciągle Ci ich mało. Lubisz chodzić na balet i czekasz na zajęcia cały tydzień. Codziennie pytając czy to już? Przebierasz się wtedy w te tiulowe spódniczki i uczysz Gaję kroków. Tańczysz w pokoju i bierzesz Ją za ręce. Zawsze kiedy zapłacze czy się uderzy podbiegasz do Niej i głaszczesz po głowie. Nazywasz Ją wtedy pielusiem albo Gajulkiem. Zawsze wieczorem niesiesz Ją do kąpieli i pomagasz się rozebrać a kiedy usypiacie razem robisz Jej miejsce koło siebie w łóżku by mogła się do Ciebie wgramolić. Codziennie rano żegnasz się z Nią wychodząc do przedszkola a Ona stoi w przedpokoju i płacze. Stoimy potem w kuchni i machamy Ci przez okno. Uczysz ją tak wielu nowych rzeczy. Jesteś dla Niej wzorem, całym światem.
Lubisz się przebierać w księżniczki. Pamiętam kiedy dostałaś swój pierwszy strój Elsy, powiedziałaś wtedy: to niesamowite mamo jak rodzice potrafią spełniać dziecięce marzenia. Poczułam ukłucie. Pomyślałam wtedy, jak niewiele potrzeba by spełnić Twoje. Z tak wielu rzeczy potrafisz się cieszyć i uczysz nas tego każdego dnia. Jak każdy masz gorsze dni. Płaczesz czy jesteś zła. Czasem jest ciężko. Czasem na Ciebie krzyknę czego później bardzo żałuję. Jednak Ty zawsze potrafisz przyjść i przeprosić. Nie jestem idealną mamą, choć bardzo bym chciała. Jednak Ty na każdym kroku potrafisz sprawić, że czuję się wyjątkowo. Uwielbiasz ludzi. Zawsze dużo mówisz i opowiadasz. Kiedy ktoś Cię o coś zapyta zawsze masz odpowiedź. Lubisz jeździć na rowerze i na hulajnodze. Zawsze wtedy biegnę za Tobą i krzyczę kiedy odjeżdżasz za daleko. Uwielbiasz lato w górach i skakanie na trampolinie w piżamie. Uwielbiasz zwierzęta. Zawsze odwiedzasz owieczki, które mieszkają za domem albo idziesz na dół do wioski żeby obejrzeć cielaczki. Chciałabyś tam zamieszkać. Wracając zawsze płaczesz i obiecujesz, że szybko przyjedziesz. Zawsze dotrzymujesz słowa. Wyrastasz na mądrą dziewczynkę, pełną empatii i ciepła. Jestem prawdziwą szczęściarą, że Cię mam. To dla mnie zaszczyt być Twoją Mamą.
Pięć lat. Niby tak niewiele a dla mnie całe życie. Chciałabym aby nigdy nie opuszczała Cię Twoja dziecięca radość i ciekawość świata. Chciałabym abyś zawsze była tak wrażliwa i kochała ludzi. Nie bój się marzyć bo tylko marzenia sprawiają, że wszystko inne ma sens. Życzę Ci by Twoje życie było piękniejsze od marzeń. Sięgaj gwiazd moja mała i nigdy się nie zmieniaj! Wszystkiego najlepszego córeczko!
Mama
zdjęcia - michalobrzut.com
Malwina, serce ściska ile w tym prawdy i wspaniałości. A jeszcze pamiętam jak była taka malutka... Między Waszymi dziewczynami jest bardzo fajna różnica wieku, Nadia już taka świadoma i odpowiedzialna, idealna na starszą siostrę. U nas równe 2 lata różnicy. Też codziennie się wzruszam, jak Ty. Bycie Matką to wspaniała rzecz! Samych cudowności dla Nadii ��
OdpowiedzUsuńMyślę, że tyle ile damy od siebie tyle oddadzą nam dzieci ❤️ albo jeszcze więcej! Dziękuje
UsuńCudne to. Pięknie napisane...
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńPięknie napisane Pani Malwinko❤️Aż się cieplutko na serduszku robi gdy czyta się takie słowa ❤️Jeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego dla Nadii
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńKochana czytalam i wyłam. Pięknie to wszystko ujęłaś. WszYstkiego co najpiękniejsza dla Nadii.
OdpowiedzUsuńPiękny list 😍
OdpowiedzUsuńBardzo miło się go czytało
Piękny list Nadia napewno jest dumna z takiej mamy rodziny wnosi tyle ciepła i miłosci ktora jej przekazaliscie wzruszajace pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama robiłas makijaż? sliczny a rzęsy są twoje ?
Poplakalam sie,,,,,,jakbym czytala o mojej Nadii:)..Nadie to wyjatkowo wrazliwe,cieple,kochajace dziewcyznki...sa poprostu "magiczne"
OdpowiedzUsuńŚliczne dziewczyny. Wszystkiego naj dla Nadii. :)
OdpowiedzUsuń