Macierzyństwo równa się bliskość. Bez dwóch zdań. To dla mnie najważniejszy i najpiękniejszy element rodzicielstwa. Nie wyobrażam sobie wychowania dzieci bez przytuleń, buziaków i dotyku. Jest jednak coś co sprawia, że pierwsze miesiące w byciu mamą dopełnia jeden z najpiękniejszych momentów jakim jest karmienie piersią. To najbardziej intymna chwila między mamą a dzieckiem. To taka bliskość, której nie można z niczym porównać. Jako mama dwóch córek mam za sobą pełen wachlarz doświadczeń związanych z karmieniem piersią. Oczywiście tak jak wszystkie inne aspekty macierzyństwa, jest to zupełnie indywidualna decyzja każdej mamy, która należy tylko do niej. Ja postanowiłam spróbować, choć łatwo nie było.