W życiu każdej małej dziewczynki przychodzi taki czas kiedy pojawia się w nim lalka bobas. Przewijanie, karmienie czy układanie do snu to prawdziwa frajda.
Bobasa można przebierać w małe ubranka i zabierać na spacery. Nadia zapytana o to co chciałaby dostać na gwiazdkę odpowiedziała, że lalkę. Dlatego znalazła się ona na naszej liście prezentów od Mikołaja. Szukając tej idealnej trafiłam na hiszpańską markę Antonio Juan. Lalka jest wykonana z delikatnego winylu, ma fałdki i wyglądem przypomina prawdziwego dzidziusia. Ma ok 42cm więc idealnie pasuje do wózka czy łóżeczka. Nina bo tak ma na imię nasza lala stała się prawdziwą towarzyszką zabaw. Czasem kiedy w domu zapada podejrzana cisza zaglądam do pokoju i widzę jak staranie zmienia jej pampersa czy karmi butelką ze znikającym mlekiem. Przykrywa kocykiem i przytula. Najwyraźniej przygotowuje się już do bycia starszą siostrą ;)
Nadia :
lalka - antonio juan
sukienka - mayu may
mata i poduszka chmurka - radosna fabryka
krzesełko królik - bambooko
lampa miffy - mr. maria
wszystko piękne , ale lala nie zbyt urodziwa :p ja bym nie dała tyle za lale z taką buzią
OdpowiedzUsuńKwestia gustu :) pozdrawiam
UsuńLalka piękna. Zresztą jak wszystko u Nanuszki. Zawsze chętnie oglądamy i czytamy posty. Wszystkie negatywne komentarze wynikają ze zwykłej ludzkiej zazdrości. Ja mam Synka dwa latka, a też czasami wykorzystuję niezwykłe pomysły Malwiny. A teraz jestem w drugiej ciąży i oczekujemy córeczki. Na pewno będziemy teraz częściej zaglądać na bloga i korzystać z twórczości i kreatywności autorki. Pozdrawiamy :).
UsuńDziękuje bardzo! Jednak nie był to myślę negatywny komentarz bo przewież każdy ma prawo mieć swoje zdanie :) gratuluję córeczki w takim razie i zapraszam cześciej do nas:)
UsuńLalki hiszpańskie są ładne, zupełnie inne niż te tradycyjne, też mamy jedną, ale u tej mina faktycznie dla mnie też nie jest najpiękniejsza, choć bobasy różne stroją miny ;p Widać Nadii się podoba i to najważniejsze :) moja mimo posiadania młodszej siostry już od 7 miesięcy lalkami się nie bawi ( mimo bardzo podobnego wieku do Nadii, niespełna 3 miesiące )
UsuńMy też mamy☺
OdpowiedzUsuńNadia wygląda uroczo , taka przejęta i skupiona;-)A Wam serdecznie gratuluję. Cudowny czas przed Wami. Niech domownicy teraz o Ciebie dbają;)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:) niestety doskwierają mi przypadłości początkowej ciąży więc taka opieka przyda się na pewno;)
Usuńhmmmm..pamiętam te "przypadłości"..nic miłego ..ale to chyba jedyny minusowy aspekt bycia w ciąży;-)to życzę abyś z każdym dniem czuła się coraz lepiej;-)pozdrawiam
Usuń♥♥♥
OdpowiedzUsuńTe lalki są piękne! Moja córeczka dostała kiedyś lalkę bobasa rzuciła ją w kąt. Wolałam usypiać w łóżeczku i wozić w wózku swoją lalkę z Metoo. Na początku nie wiedziałam dlaczego...Dopiero po czasie Hania uświadomiła mi, że estetycznie zwykła laka bobas nie odpowiadała: "Mamusiu ale ona nie wygląda jak mały dzidziuś" (cóż jej laka nie przypominała w ogóle młodszej dopiero co narodzonej siostrzyczki :)) Dlatego osobiście jestem zachwycona lalkami od Juan Antonio, bo niesamowicie rozczulają i są realnie piękne. I w ten sposób najukochańsza Metoo zwolniła łóżeczko i wózek dla lalek nowej właścicielce i śpi dziś w łóżku z małą właścicielką:) P.S. Majteczki lalki cudne!
OdpowiedzUsuń:) też uważam, że te lalki mają w sobie coś niesamowitego
UsuńTa lalka wzbudza we mnie skrajne emocje :) sama nie wiem czy bardziej pozytywne czy jednak negatywne. Na pewno jest inna. Ja w zeszłym roku szukałam dla swojej Izy I wybrałam jednak mniej realistyczny wygląd czyli lalkę Nenuco. Jak dla 3 latki w sam raz. To zdjęcie jak córka całuje lalkę- rozczulające :)
OdpowiedzUsuńnenuco też wpadła mi w oko :) jednak co bobas to bobas prawda? ja też w dzieciństwie miałam takiego :)
Usuńsłodka jak nie wiem co :) I dodatki jakie piękne ... a nie jest ciężka ??? Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńwłaśnie troszkę jest choć Nadia mówi, że lubi ją taką nosić :) najwygodniej jednak wozić ją we wózku :)
UsuńMalwinko, zdradź proszę swoje pomysły na imiona... Ty zawsze masz cudowne pomysły i wybory, a ja szukam imienia dla swojej jeszcze nienarodzonej córeczki. Dziękuję :).
OdpowiedzUsuńpowoli też zaczynam o tym myśleć:) zapraszam na priv tam z chęcią coś podpowiem
Usuń:) Och, wygląd lalki to kwestia gustu, ja jako dziecko uwielbiałam realistyczne lalki :)
OdpowiedzUsuńI tak mi chyba już zostanie :)
Z marką Juan Antonio zetknęłam się rok temu, gdy córcia na urodziny dostała stojącą lalkę z pięknymi, gęstymi włosami, nie wyłażącymi w trakcie czesania! Coś pięknego! Niezwykła jakość, którą bardzo cenię!
A że niedługo na świecie pojawi się młodszy braciszek, to oczekujemy bobaska - chłopczyka tej firmy, z wyszczególnioną płcią :)
Ja ciążę przechodzę bezobjawowo, więc przesyłam masę pozytywnej energii i dobrego samopoczucia!
coś w tym jest bo jakość tych lalek jest naprawdę świetna! dziękuję czuję się już coraz lepiej, na szczęście ! Pozdrawiam i życzę zdrówka :)
UsuńTeż mamy taką anatomiczną lalkę (Berenguer). Wygląda jak prawdziwa. Kiedyś ktoś się nawet pomylił myśląc, że Pola trzyma w rękach niemowlaka;)
OdpowiedzUsuńWhat a lovely little mommy! My daughters love both to play with their babies and they are so attentive and tender, it's always a joy to see them reproducing my gestures.
OdpowiedzUsuńPięknie!!!! Narobiłyście nam apetytu:) a można wiedzieć skąd dywan?
OdpowiedzUsuń:) to taka mata dwustronna od Radosnej Fabryki
UsuńJa jestem zadowolona z tej lalki tak jak moja córka Lenka uwielbia się nią bawić superrrr
OdpowiedzUsuńJa znalazłam alternatywę dla Baby Born, mianowicie lalkę, która nazywa się Bambolina http://www.urwis.pl/lalki-i-akcesoria/bobasy . Potrafi siusiać, płakać, pić z butelki. I wygląda jak prawdziwy niemowlak :)
OdpowiedzUsuńFajne te lalki, też szukam takiej dla córki mojej przyjaciółki i robię rekonesans w internecie, cieszę się, ze trafiłam na tego bloga. Czytałam też taki artykuł https://mangopress.pl/lalki-dla-dziewczynek-ktore-na-dlugo-pokocha-twoje-dziecko/ i widzę, że wybór lalki to poważniejsza sprawa niż może się wydawać.
OdpowiedzUsuńSpoko zabawka i widać, że ma całkiem sporo akcesoriów. Tylko dlaczego to dzieciątko ma taką skrzywioną minę? Miło byłoby patrzeć na radosnego maluszka. Miło popatrzeć jak dzieci ładnie bawią się i dbają o lalki.
OdpowiedzUsuńLalka jest imitacją prawdziwego noworodka a jak wiemy malutkie dziecko nie zawsze jest uśmiechnięte :)
UsuńRzeczywiście ta lalka jest nietypowa względem innych i nie przedstawia typowego bobasa, którego można znaleźć na sklepowej półce. Co się komu podoba, ale na pewno jest to nietypowe
OdpowiedzUsuńLalka bobas fajna, uczy dziecko opiekuńczości, kreatywności i zajmuje na wiele godzin. Ale ta buźka, troszkę ta lala dla mnie za "błyszcząca", bardziej eleganckie wydają mi się chociązby, też hiszpąńskie lalki berenguer (https://lalki-berenguer.pl/pl/6-lalki-bobasy) Ale to kwestia gustu. Generalnie idea lalki dla dziecka według mnie bardzo dobra. U mnie w domu nawet syn karmi lalę :)
OdpowiedzUsuń