czwartek, 8 stycznia 2015

moje - nie moje



Pewnego dnia na leśnej polanie zwierzęta znajdują tajemnicze jajko. Wszyscy zastanawiają się do kogo może należeć ale też co może kryć się w środku. Jajko jest tak piękne, że wzbudza zachwyt każdego mieszkańca lasu i każdy chce się nim opiekować. Krokodyl, mrówka czy sroka, każdy chce zostać jego nowym rodzicem. Na polanie wybucha wielka awantura. Na szczęście w porę pojawia się mądry kangur, który godzi skłócone zwierzęta mówiąc : wychowajmy je razem!

Po pewnym czasie jajko zaczyna pękać i wykluwa się z niego pokraczne, niepozorne i brzydkie pisklę, które zupełnie nie wie co się właściwie stało. Wśród zwierząt rozlegają się jedynie krzyki i nawoływania: to nie moje! nie moje! i nagle na leśnej polanie zostaje jedynie mały wystraszony pisklak i mądry kangur, który jako jedyny nie uciekł w głąb lasu. Wychowywane w kangurzej torbie pisklę okazuje się być ptakiem o wspaniałym głosie, którego koncertów słucha cały las.

Moje - nie moje to książka o tym jak mylne potrafią być pozory. To bajka o tym, że prawdziwe piękno i dobro jest czasem ukryte bardzo głęboko. Autorka książki Liliana Bardijewska powiada, że każdy z nas ma takiego swojego kangura ale też, że każdy z nas może stać się takim kangurem. Za nietypowe ale wspaniałe ilustracje odpowiada Krystyna Lipka - Sztarbałło.
Książka przeznaczona jest dla dzieci od lat 3 jednak ja uwielbiam te, które mają nam coś do przekazania, dlatego już teraz czytam je swojej córce. To opowieść o wartościach, o których warto pamiętać nawet będąc dużym:)

















Książka została wydana przez wydawnictwo Ezop. Dostępna jest w wielu internetowych księgarniach takich jak Gandalf czy Merlin


Nadia :
spinka - koto kids
sukienka - grain de chic (od dzisiaj mają ogromną wyprzedaż!)
podkolanówki - collegien dostępne na cocoshki



4 komentarze:

  1. Nie mogę doczekać się waszych propozycji urodzinowych :) My już w marcu obchodzimy 2 latka, a Wy kiedy? Uwielbiam Wasze propozycje i nie ukrywam, że mnie inspirują :) Pozdrawiam Zosiowa mama!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjemny blog. Mała jest urocza. Ja dla odmiany mam synka :) bardzo podobają mi się Twoje zdjecia, widać profesjonalną rękę i sprzęt. Pozdrawiam serdecznie, i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję bardzo! mała ma urodziny 19stego stycznia ale robimy je u babci więc będzie raczej rodzinnie:) mam pewne pomysły na zdjęcia ale to w przyszłym tygodniu:) Pozdrawiamy Mamo Zosiowa!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Karo Decor dziękujęmy! pozdrawiamy ciepło

    OdpowiedzUsuń