niedziela, 26 października 2014

niedziela w beretce



Tak to już jest, że jak się ma dziecko to czy ciepło czy zimno, czy się chce czy nie to na ten spacer wybrać się należy. Przynajmniej u nas tak jest, że jak choroba dopada czy za oknem pogoda paskudna to w domu zostajemy. Dziś zimno, nawet bardzo!
Postanowione.
Czas na spacer się wybrać. Pomimo tej szarości brzydkiej co za oknem panuje. Bo kiedy człowiek już tych wszystkich działań dokona…płaszcz, czapę i szalik założy. Rajtki ciepłe dziecku swemu ubierze i majdan cały ogarnie to jakoś tak przyjemniej później do ciepłego się wraca.
Jakie to szczęście, że pod domem kilka miejsc spacerowych jest. Nawet krótka wyprawa przyjemności tyle sprawia. Człowiek się ruszył, na powietrzu pobył. Poliki zmarznięte i nosy czerwone. Wracamy wszyscy do domu, gdzie ciepło i miło.. gdzie herbata gorąca z cytryną czeka.Ten sok malinowy i koc ciepły tak cieszy człowieka wtedy.
Taka nasza leniwa niedziela.














Nanuszkowa beretka -little rose & brothers
komin - mouse in a house
płaszczyk i spódniczka- zara
rajtki- calzedonia
podkolanówki collegien - cocoshki
buty - emel
zdjęcia - eM  michalobrzut.com

9 komentarzy:

  1. Proszę, powiedz jaki masz aparat? piękne zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna dziewczynka :) i ma takie piękne oczęta :) Pozdrawiam, Angelina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję:) również pozdrawiamy M&N

    OdpowiedzUsuń
  4. Najpiękniej ubrana dziewczynka na świecie:) I pokoik królewny także:) Trafiłam tu ze strony cotton balls, ale na pewno zostanę na dłużej:) W wolnym czasie zapraszam do siebie:) Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń
  5. ojej dziękuję bardzo! miło,że ktoś do nas zagląda:) życzymy miłej lektury! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. trafiłam przypadkowo i zostanę wierną czytelniczką,Nadia śliczna i jak szybko rośnie,jeżeli komuś zazdroszczę to siostrze wnuczki,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowna jest ta twoja NADULKA....bede czestym gosciem...:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzęki:) zapraszamy mam nadzieję, że będzie się podobało:)

    OdpowiedzUsuń