Za ten wpis zabierałam się już od bardzo dawna. Tak naprawdę to Wy podsunęłyście mi pomysł bym napisała o włosach Nadii. Ich pielęgnacji i kosmetykach jakich używamy. Ostatnio często pytałyście mnie co robię, że Nadii włosy są tak długie i gęste. Jak o nie dbamy i co robimy by były zdrowe i lśniące.
To prawda Nadia jako czterolatka ma długie i gęste włosy. Od początku rosły jej bardzo szybko były zdrowe i grube dlatego nie było potrzeby ich ścinania. Co jakiś czas, raz na trzy miesiące podcinałam jej jedynie końcówki. Tak jest zresztą do tej pory. Nie chcę ich ścinać bo Nadia lubi się czesać. Dlatego nie mamy raczej większego problemu z ich ogarnianiem. Niestety są to jednak bardzo długie włosy dlatego zwykłe kosmetyki dziecięce, typu 2w1 nie dały im rady. Szukałam czegoś co nie obciąży ich nadmiernie a pomoże nam je rozczesać. Sprawi, że staną się fajne w dotyku i nie będą się puszyć.
Kosmetyki marki Love Boo poznałam będąc jeszcze w ciąży. Wówczas stosowałam linię pielęgnacyjną dla mam. Potem zaczęłam ich używać przy Gai. Szampon i płyn do kąpieli są rewelacyjne. Nie tylko pięknie pachną ale też są bardzo wydajne. Dlatego kiedy zobaczyłam nową serię dla nieco starszych dzieci głównie dla dziewczynek z długimi włosami stwierdziłam, że przetestujemy je żeby sprawdzić czy rzeczywiście działają. Seria kosmetyków do włosów składa się z szamponu, odżywki do spłukiwana oraz delikatnego sprayu do rozczesywania włosów.
Szampon - łatwy w aplikacji, wystarczy naprawdę niewiele nałożyć by zaczął się pienić. Nie podrażnia skóry i oczu. Włosy po nim idealnie się rozczesują, nie puszą się i nie elektryzują.
Odżywka - odżywki używamy przy każdym myciu. Najlepiej nakładać ją od połowy głowy żeby nie obciążyć włosów. Dobrze zostawić ją na minutę lub dwie i spłukać. Włosy po niej nie plączą się i łatwo je rozczesać.
Spray do rozczesywania - łatwy w aplikacji, włosy po nim są gładkie i nie plączą się. Dodatkowym plusem jest to, że można go stosować zarówno na mokre jak i suche włosy jeśli jest taka potrzeba. Ma piękny zapach, który utrzymuje się na długo.
Kosmetyków używamy od niedawna, jednak już teraz mogę powiedzieć, że są jednymi z lepszych jakie miałyśmy okazję przetestować. Mycie głowy stało się prawdziwą przyjemnością a włosy stały się gładkie i piękne jak u baśniowej roszpunki.
kosmetyki - love boo
sukienka - tocoto vintage
Włoski ma naprawdę śliczne �� Ale to chyba tez kwestia genow �� Mama i babcia śliczne kobiety z pieknymi wlosami,to i u Nadii nie mogło być inaczej �� Kosmetyki wydają się fajne,dla mnie tylko trochę cena za wysoka. ��
OdpowiedzUsuńdziękuje :) to prawda z tymi genami rzeczywiście tak jest obie będą miały włosy po mnie :) co do ceny zgodzę się bo niska nie jest jednak kosmetyki są bardzo wydajne i starczają naprawdę na długo
UsuńŚliczne włosy! A skąd opaska i spinka? :)
OdpowiedzUsuńspinka to numeru 74 od miss lemonade a opaska to project bow :)
UsuńJa sama dla siebie również sięgam po szampony przeznaczone dla dzieci, najlepiej się u mnie sprawdza Babydream :) Włoski Nadii cudne :)
OdpowiedzUsuńwww.bliskolasu.com.pl
Cudowne włosy, zazdroszczę ponieważ jestem posiadaczką krótkich i rzadkich. Co do kosmetyków to cena zawrotna ale jeśli miałoby to pomóc w pielęgnacji włosów mojego malucha nie miała by znaczenia :)
OdpowiedzUsuńcena rzeczywiście mała nie jest ale to naprawdę dobre jakościowo kosmetyki :)
Usuń