Hej dziewczynko! gdzieś w zieleni Twe ubranko się czerwieni..
Chciało by się powiedzieć, że październik nie rozpieszczał nas za bardzo. Piękna złota jesień trwała zdecydowanie za krótko. Jednak nie tracąc jeszcze tak do końca nadziei, próbujemy przywołać ją chociażby ciepłymi kolorami.
Niczym dywany spadających jesiennych liści. Kiedy za oknem szaro, szukamy wzrokiem barw, które nas ogrzeją. W tym sezonie dominują głównie odcienie brązu i butelkowej zieleni, które pięknie współgrają z szarością czy musztardą. Jednak hiszpańska marka Yellowpelota w swojej najnowszej kolekcji pokazała nam, jak pięknie może wyglądać jesień odziana w płaszcze czy sukienki w kolorze malinowej czerwieni. Zupełnie niczym maki na łące. Absolutną perełką tej przepięknej zresztą kolekcji jest płaszczyk, który skradł moje serce od pierwszego wejrzenia. Głęboki piękny kolor, który zatrzymuje nasz wzrok na dłużej. Mamy ochotę go włożyć i od razu się uśmiechnąć. Poczuć to ciepło i energię, która od niego bije. Ujmuje nas swoją prostotą a trapezowy krój i duży kołnierz sprawiają, że jest niezwykle oryginalny.Nadia wygląda w nim jak makowa panienka, która idąc ulicą wzbudzała uśmiech na twarzach przechodniów.
Niczym dywany spadających jesiennych liści. Kiedy za oknem szaro, szukamy wzrokiem barw, które nas ogrzeją. W tym sezonie dominują głównie odcienie brązu i butelkowej zieleni, które pięknie współgrają z szarością czy musztardą. Jednak hiszpańska marka Yellowpelota w swojej najnowszej kolekcji pokazała nam, jak pięknie może wyglądać jesień odziana w płaszcze czy sukienki w kolorze malinowej czerwieni. Zupełnie niczym maki na łące. Absolutną perełką tej przepięknej zresztą kolekcji jest płaszczyk, który skradł moje serce od pierwszego wejrzenia. Głęboki piękny kolor, który zatrzymuje nasz wzrok na dłużej. Mamy ochotę go włożyć i od razu się uśmiechnąć. Poczuć to ciepło i energię, która od niego bije. Ujmuje nas swoją prostotą a trapezowy krój i duży kołnierz sprawiają, że jest niezwykle oryginalny.Nadia wygląda w nim jak makowa panienka, która idąc ulicą wzbudzała uśmiech na twarzach przechodniów.
Jesień wprawdzie trwa jeszcze w najlepsze. Natomiast z półek internetowych sklepów już znikają rzeczy a to za sprawą zaczynających się właśnie wyprzedaży. Koniecznie zajrzyjcie zatem także do makoowki gdzie czeka na Was rabat 25% na całą kolekcję Yellowpelota i nie tylko!
płaszczyk - yellowpelota
czapka - mouse in a house
szalik - numero 74
buty - mrugała
Jest cudowna!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękna aura!
Pozdrawiam, Inka.
bardzo mi miło, dziękuje :)
Usuńprosze o info jaki rozmiar czapki ma Nadia ?
OdpowiedzUsuńChce kipic dla 3_letniej coreczki
pozdrawiam Kinga
czapka jest z zeszłego sezonu, nie wiem czy jeszcze jest dostepna :) rozm mamy chyba 1 ale dokładnie nie pamietam
UsuńA ja jestem zakochana w Nadii od dawna, ale dziś doszla mi miłość do czapy!!! Super! Czemu my takiej nie mamy? ;) Nie wiem czy są jeszcze dostępne?
OdpowiedzUsuńwww.julinkowo.pl
bardzo nam miło :) dziękujemy ! a co do czapy to nie wiem czy jest jeszcze dostepna najlepiej napisać do samej marki :)
UsuńZ takim kolorem na pewno będzie się wyróżniać, kiedy na polskich ulicach dominują szarości. Piękna jest! <3
OdpowiedzUsuń