poniedziałek, 20 kwietnia 2020

na dobry sen czyli nasza sypialnia blisko natury





W ostatnich tygodniach docierają do nas głównie przygnębiające wiadomości. Wszyscy mamy już dość kwarantanny i siedzenia w domu. Dlatego pomyślałam, że wpis o naszej sypialni będzie miłą odskocznią od tego co się teraz dzieje.
Sypialnia kojarzy nam się z relaksem, spokojem i odpoczynkiem. Przynajmniej tak być powinno. Ostatnio ciężko przychodzi mi relaks. Nawet kiedy znajduję już chwilę dla siebie, ciągły chaos i gonitwa myśli nie pozwalają mi czerpać z  niej przyjemności. Po ponad pięciu tygodniach izolacji, zwolniłam. Nie działam chaotycznie, bez zastanowienia. Staram się wracać do rzeczy, na które wcześniej nie miałam czasu. Wracam do planów i pomysłów, które właśnie teraz realizuję. Tak było na przykład z naszą sypialnią. 





Sypialnia to dla mnie szczególne miejsce w domu. Już na samym początku, podczas projektowania pokoi wiedzieliśmy, że będzie duża. Lubię przestrzeń, daje mi uczucie wolności. Z premedytacją zrezygnowaliśmy z garderoby na rzecz światła i większej ilości okien. Jest dużo przestronniej i jaśniej. Zamiast niej powstała szafa na wymiar, którą zrobił dla nas stolarz. Idealnie wypełniła  przestrzeń ze skosami przez co nie zabrała za dużo miejsca. Jak już zdążyliście zauważyć w naszym domu dużo jest drewna. Lubię otaczać się naturą. Mieszkamy blisko lasu, dużo tutaj zieleni i drzew. To był również impuls do tego by nasz dom był pełen ciepła i naturalnych materiałów. Ta bliskość przyrody sprawia, że wchodząc do domu czuję spokój i harmonię. Sama sypialnia ma około 30m więc jest całkiem spora. Dodatkiem jest łazienka tylko dla nas. Przy trójce dzieci stwierdziliśmy, że to będzie idealne rozwiązanie. Już teraz świetnie się u nas sprawdza. Z sypialni jest też wyjście na balkon. Widok na drzewa sprawia, że dobrze się tu odpoczywa. Oprócz naturalnych materiałów lubię też jasne kolory. Dlatego nie znajdziecie u nas mocnych barw i dodatków. Zwyczajnie za nimi nie przepadam. Dobrze się czuję w pomieszczeniach gdzie wszystko jest spójne. Nie brakuje ich za to w pokojach dziewczynek, jednak i tam są one bardziej stonowane. 







Centralnym punktem w naszej sypialni jest drewniane łóżko z grubych bali. Dłuższy czas spaliśmy na samym materacu bo nie miałam pomysłu jak zaaranżować to miejsce. Jednak wiedziałam, że musi to być coś co nas zachwyci. Co będzie pasowało do całości. Wiedziałam, że będzie to drewno dlatego kiedy zobaczyłam je u naszego zaprzyjaźnionego stolarza, od razu padło na nie ! Na belki czekaliśmy parę długich tygodni, jednak było warto bo całość wyszła przepięknie! Zagłówek był robiony na wymiar, tak by idealnie wpasował się w przerwę między parapetami. Dodatkami są małe złote kinkiety zamontowane po obu stronach. Są bardzo proste przez co nie rzucają się w oczy. Wieczorem dają miłe, ciepłe światło. Szerokość oraz długość samych belek i stelaża ustalaliśmy już sami. Przy trójce dzieci, które przychodzą do nas każdego ranka, łóżko musiało być duże i wygodne. Zrobione jest z drzewa sosnowego a odpowiednio zaimpregnowane nie straciło swojego naturalnego koloru. 



 








W jednej części sypialni tuż obok szafy powstała toaletka. To takie miejsce w naszym domu tylko dla mnie. Zostawiliśmy na górze belki konstrukcyjne a stolarz zrobił do tego dębowy duży blat. To tutaj znajduję chwilę na swoją codzienną pielęgnację. Zapalam świeczki, nakładam ulubione maseczki i zwyczajnie się relaksuję. Jeśli macie trochę wolnego miejsca w sypialni, wygospodarujcie ją na taką toaletkę. Takie miejsce tylko dla siebie, daje odrobinę prywatności i fajnie się sprawdza zwłaszcza, kiedy masz dzieci. 

W drugiej części powstał kącik Kaja. Jako, że w domu mamy niemowlaka musiało się tu znaleźć łóżeczko, komoda na ubranka i kilka dodatków. Kompletując dla niego wyprawkę i szukając rzeczy naturalnie kierowałam się kolorami i materiałami tak by wszystko tworzyło spójną całość. Więcej o kąciku małego poczytacie tutaj .  Ten wpis powstał kiedy byłam jeszcze w ciąży, jednak nie wiele się zmieniło od tamtej pory. 







Mam nadzieję, że udało mi się sprawić byście choć na chwilę oderwali się myślami od codzienności. Po całym długim dniu to właśnie tutaj odpoczywamy. Pamiętajcie, że sen zajmuje sporą część naszego życia. Warto zatem zadbać o to miejsce, by było przytulne i wyciszające. 



zdjęcia - Michał Obrzut
łóżko z bali - Wood Home
złote kinkiety - Hyssna
stoliki  - Bonami
huśtawka - HK Living
komoda ( robiona na zamówienie ) ławeczka i taboret - Belmam
łóżeczko drewniane - Wood Szczęścia
ratanowy przewijak i krzesło kwiat - Lilu
krzesło przy toaletce - Ton
mała półka przy łóżeczku - Meli Melu
ratanowa wisząca półka - Madam Stoltz
lampy sufitowe - Petite Friture

6 komentarzy:

  1. Bardzo ładne, spójne i spokojne pomieszczenie ;) Dużo tu światła, a to skłania do relaksu :)
    P.S. Wystarcza wam ta zabudowana szafa na wszystkie części garderoby dla Ciebie i męża?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) tak w zupełności ! jest pojemna i ma opcję wysuwania całego stelaża z wieszakami :) zimowe rzeczy trzymamy na poddaszu a kurtki i płaszcze i grubsze rzeczy w szafie w przedpokoju :)

      Usuń
    2. To super :) A wygląda tak niepozornie :D. Ale podoba mi się takie rozwiązanie i wykorzystanie tej powierzchni ;)

      Usuń
  2. Pięknie !!! Wszystko dobrane perfekcyjnie ! Można się dowiedzieć jaki jest wymiar tego łóżka i materaca bo wygląda
    rewelacyjnie Dziękuję Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) materac ma 180/200 a łóżko 220/240 cm

      Usuń