kolorowe kredki

W takie dni jak te, kiedy jest szaro i chlapa za oknem albo dopada nas choroba zazwyczaj zostajemy w domu i wymyślamy sobie przeróżne zabawy. Śpiewamy piosenki, lepimy z plasteliny czy tak jak ostatnio malujemy farbami czy kredkami.

historia pewnej przytulanki

Dopadła nas choroba, właściwie to przeziębienie. Wysoka gorączka i zmęczenie spowodowały, że Nadia przespała dzisiaj prawie cały dzień. W domu zrobiło się tak cicho. Postanowiłam więc usiąść do komputera i pogrzebać w naszych starych zdjęciach. Wrócić pamięcią do czasów kiedy była jeszcze niemowlakiem.

jej drugie urodziny

To już dziś! Dziś!

To dzień, w którym Nadia obchodzi swoje drugie urodziny. No tak 2 lata to już poważny wiek. Jeszcze niedawno świętowaliśmy jej roczek. Byli goście, mnóstwo pysznego jedzenia no i ta świadomość ''nasze dziecko ma już rok''.

little girl

Ze wszystkich rzeczy w jej dziewczęcej garderobie najbardziej uwielbiam sukienki! Nic więc dziwnego, że oglądam je na okrągło. Kiedy szukam czegoś nowego do jej szafy, zazwyczaj zatrzymuję się na nich. Lubię ciekawe faktury, kroje i kolory.

moje - nie moje

Pewnego dnia na leśnej polanie zwierzęta znajdują tajemnicze jajko. Wszyscy zastanawiają się do kogo może należeć ale też co może kryć się w środku. Jajko jest tak piękne, że wzbudza zachwyt każdego mieszkańca lasu i każdy chce się nim opiekować. Krokodyl, mrówka czy sroka, każdy chce zostać jego nowym rodzicem. Na polanie wybucha wielka awantura. Na szczęście w porę pojawia się mądry kangur, który godzi skłócone zwierzęta mówiąc : wychowajmy je razem!

warszawski dzień

Warszawa to miasto, które inspiruje mnie niezmiennie już od lat. To miejsce, w którym zgiełk, chaos i ogrom zabieganych ludzi to zwykła codzienność. Ja to chyba mniejsze takie wolę. Więcej ciszy i zieleni, jednak jest w niej coś nieprzewidywalnego co sprawia, że chcę ją poznawać bardziej.

magicznie

Początek Nowego Roku to czas magiczny i taki trochę tajemniczy. Nie wiem czy to za sprawą postanowień czy może niewiadomej i tego, że możemy zacząć wszystko od nowa. Zupełnie z czystą kartą rozpocząć kolejny rok. To czas jeszcze nieco świąteczny, pełen radości i spotkań z bliskimi. To taki czas kiedy każdego z nas nachodzą refleksje. Wracamy wspomnieniami do tego co było i zastanawiamy nad tym co nam przyniesie ten Nowy Rok. Wielu z nas ma również swoje noworoczne postanowienia. Ja w tym roku jakoś zupełnie je pominęłam. Przyznam się szczerze, że nie składałam sobie żadnych obietnic. Pojawiły się pewne plany, które mam nadzieję, że się spełnią.